O mojej lekcji, podczas której omawiałam z uczniami „Małego Księcia” w rzeczywistości rozszerzonej już pisałam, dzisiaj wracam do tych zajęć, gdyż poprzez film chciałam pokazać, że TIK w edukacji nie jest związany jedynie z możliwością zaprezentowania uczniom nowoczesnych gadżetów i aplikacji, a co z tym związane, nie jest zwykłą rozrywką. Według mnie TIK ma służyć uczeniu się, jestem z moich uczniów dumna, kiedy prezentują głębokie refleksje na temat otaczającego ich świata w oparciu o tekst literacki, a technologia pomaga im w zrozumieniu, zapamiętaniu, utrwaleniu treści. Zapraszam do obejrzenia filmu z lekcji, który pokaże, że praca z telefonami komórkowymi na lekcji języka polskiego jest możliwa, a uczniowie nie traktują aplikacji z rzeczywistością rozszerzoną jako sposobu na zrobienie ciekawego zdjęcia.